Weekend jak zwykle przeleciał mi w błyskawicznym tempie. Zakupy, sprzątanie, gotowanie, nauka, odrobina relaksu z Ukochanym i po weekendzie ;) Czas więc na kolejną recenzję :)
Ostatnio jestem zafascynowana kosmetykami firmy Farmona z serii Sweet Secret. Przy okazji zakupów w Drogerii Hebe moją uwagę przyciągną krem do rąk i paznokci z słodkimi czekoladkami na opakowaniu. Nie mogłam mu się oprzeć i wylądował w naszym koszyku.
Krem ma cudowny migdałowo-truflowy zapach. W opakowaniu mieści się aż 100 ml kremu. Jego cena nie przekracza 6 zł (w SuperPharm widziałam ostatnio nawet za 4.49 zł). Konsystencja nie jest zbyt gęsta. Już niewielka ilość wystarcza do dobrego nawilżenia. Krem bardzo szybko się wchłania, pozostawia jedynie niewielką warstewkę filmu, który nie jest uciążliwy. Opakowanie typowe dla kremów na tzw. klik :) Nie widzę w nim żadnych minusów. Na pewno sięgnę jeszcze po inne warianty zapachowe :)
Czy widziałyście może gdzieś stacjonarnie kosmetyki tej firmie o zapachu pierniczków lub szarlotki? :) Będę wdzięczna za jakieś wskazówki :)
ja tam wolę krem z witaminą A z apteki:) jak dla mnie- nie ma lepszego!:)
OdpowiedzUsuń